- tekst: Eric Assous
- tytuł oryginału: Les montagnes russes
- przekład: Barbara Grzegorzewska
- reżyseria, scenografia, opracowanie muzyczne: Andrzej Dopierała
- na scenie: Agnieszka Radzikowska, Andrzej Dopierała
Ona i on. Nastrojowa muzyka, łóżko. Oczywisty scenariusz wieczoru. I nagle szereg niespodzianek, i rozrastająca się tajemnica. Koniec schematu. W „Diabelskim młynie” obecność młodej kobiety i starszego mężczyzny nie jest pretekstem do snucia uniwersalnych rozważań o wojnie płci. Tu świat zawęża się do skomplikowanej relacji łączącej dwie postacie. Jest dowcipnie, by zaraz zrobiło się bardzo groźnie. Jest źle, by zaraz było frywolnie. Zacierają się granice między światami, jak na karuzeli zmieniają się tu uczucia. Tempo akcji wyklucza nudę, a subtelny dowcip wzbogaca dialogi. Utrzymana w słodko-gorzkim tonie komedia dostarcza radości i wzruszeń, ale przede wszystkim zawiera doskonale opowiedzianą historię, o której trudno zapomnieć.
Między Dopierałą a Radzikowską istnieje rodzaj scenicznego porozumienia, teatralnej chemii i wariactwa. Jest napięcie, są sympatia, czułość i humor sytuacyjny.
Monika Gorzelak
Dopierała i Radzikowska, nie stroniąc […] od pikanterii, potrafią balansować na cienkiej linii między finezyjnym żartem a prymitywną farsą z gracją prawdziwej baletnicy, bawiąc się z widzami wariacjami z podtekstem erotycznym […] dają pokaz prawdziwej sztuki aktorskiej, podkreślając wciąż na nowo, ile znaczy świetny warsztat i przygotowanie kreacji dopracowanej w najmniejszym szczególe. Teatrowi Bez Sceny wypada przypisać jeszcze jedną zasługę – przywracanie wiary w ambitną i niezależną sztukę dramatyczną.
Monika Adamczyk
Chociaż jest zabawnie, przenikliwie i błyskotliwie, to „Diabelski młyn” szybko odkrywa przed publicznością swoje dramatyczne oblicze.
Ewa Drab
